Hejka, zapraszam dziś na krótką recenzję toniku micelarnego z EvelineCosemtics.
Innowacyjna formuła micelarnego toniku bezalkoholowego oparta jest na kwasie hialuronowym, działającym w synergii z kolagenem akacjowym i algami laminaria oraz PhytoCell Tec™ - roślinnymi komórkami macierzystymi.
Preparat skutecznie tonizuje i odświeża skórę.
Przywraca prawidłowy poziom nawilżenia i utrzymuje go przez wiele godzin, wiążąc wodę i zapobiegając jej utracie z naskórka.
Intensywnie wygładza i ujędrnia.
Opinia: Produkt znajduje sie w buteleczce z pompką o pojemności 240ml, jest koloru jasno różowego, jest prawie bezzapachowy. Samo opakowanie przykuwa uwagę, ma pompkę, której osobiście nie lubie bo bryzga na wszystkie strony i lubi się psuć, jednak jak kto lubi. Przeznaczony jest dla cery dojrzałej i wrażliwej. Jak pisze producent tonik ten powinien tonizować, odświeżać skórę i tu jak najbardziej się z tym zgadzam, po jego użyciu nie czuć uczucia ściągnięcia. Jednak nie czuć po nim jakiegoś szczególnego nawilżenia, ale od tego jest krem. Lubię nim przemywać twarz po demakijażu i umyciu twarzy, usuwa tam jeszcze jakieś drobne zanieczyszczenia, do tego odświeża, nie klei się po nim twarz. Nie podrażnił, nie uczulił. Używam go głównie wtedy gdy wykonuję komuś demakijaż przez zabiegami na twarz i myślę że właśnie do tego mi posłuży aż do denka. Jest ok, ale raczej do niego nie powróce, jednak u mnie tonik ogórkowy z Ziaji najlepiej się spisuje.
Recenzja krótka ale co tu o toniku będę Wam pisać.
Recenzja krótka ale co tu o toniku będę Wam pisać.
Cena: 18,09zł za 240ml. Dostaniecie go np. tutaj.
+ skład (klik aby powiększyć)
Jaki jest Wasz ulubiony tonik?