Hej! Przyszedł czas na denko październikowe,tym razem udało mi sie wykończyć ogólnie 7 produktów,akurat tak sie złożyło że wszystkie z nich lubiłam tak więc troche przykro sie robi na duszy,że znowu trzeba bd kupić tyle rzeczy. W ostatnim miesiącu zdenkowałam tylko jedną rzecz dlatego nie dodałam notki. Ale do rzeczy:
1. Pielęgnujący spray bez spłukiwania z Schauma (włosy suche,słomiane)- świetna odżywka dla moich włosów,dzięki niej włosy nie były suche jak siano,nie miałam problemu z rozczesywaniem,włosy miały spory push-up po niej i pięknie pachniały. Minusami może być dla niektórych zapach bo jest on dosyć intensywny,ale mi to jak najbardziej nie przeszkadza oraz drugim minusem może być to że jest ona dosyć gesta. Cena to ok.10zł za 200ml. (Kaufland). Czy wróce do niej TAK, ale kusi mnie żeby teraz wypróbować inne z tej serii.
2.Tonik Refresh z Kolastyny (cera sucha i wrażliwa)- kupiony w Naturze,za ok.11zł za 200ml,użekł mnie on swoim pięknym zapachem. Bardzo fajne odświeża i nawilża,jest dosyć wydajny. Minus to jest to,że czasem mnie piekła po nim skóra w miejscach bardziej podrażnionych więc ten tonik no niezabardzo jest dla cery wrażliwej. Ja go bardzo polubiłam. Czy go kupie ponownie: myśle,że TAK.
3.Żel+pelling+maseczka Czysta skóra 3w1 z Garniera- wracam do niego co jakiś czas na zmiane go używam z podobnym z Nivea. Ma bardzo fajne drobinki,fajnie peelingują skóre,troche cięzko potem to wszystko zmyć,może tylko ja tak mam. Ja mam cere sucha i troche jest po nim przesuszona. Chyba większość z Was go zna,a jak nie to polecam. Czy kupie go ponownie TAK.
4.Płyn do płukania jamy ustnej Sensitive Pro-Relief z Colgate- od czasu kiedy go dostałam do przetestowania przez Streetcom.pl co chile do niego wracam to moja 3 butelka. Jest jak narazie jedynym płynem który nie wypala mni buzi i niepodrażnia dziąseł. Ma świetny smak,łagodny i słodkawy. Super odświeża oddech. Minusem może być cena bo kosztuje coś ok.18zł za 400ml z tego co pamiętam. czy wróce do niego TAK.
5.Chusteczki nawilżane dla dzieci z Celanic Kindii- w opakowaniu jest ich 72 szt., dosyć dobre chusteczki,ale jak na razie numerem jeden nadal są te biedronkowe. Mają dosyć intensywny zapach i to mi sie w nich nie podoba. Są odpowiednio nasączone. Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Chusteczki z Celanic mają program dla trzech rodzajów skóry te to nr.2 skin balance,myśle,że wypróbuje jeszcze t pozostałe może bd mieć lepszy zapach niż te. Czy do nich wróce MOŻE.
6.Krem ochronny Bambino- świetny krem nie tylko do pupy dziecka, jak czasem go używałam do twarzy i też się świetnie sprawdzał. Ma bardzo ładny zapach,konsystencja też jest ok,nie jest za gęsta,ani za rzadka,dobrze nawilża. Jeden z fajniejszych kremików, opakownie ma 75ml,nie pamiętam ceny ale jest tani. Czy kupie go ponownie pewnie TAK.
7.Witamina A+E z GSK(GlaxoSmithKline)- w opakowniu jest 30 kapsułek za ok. 5zł. Czasem stosowałam je na cere i skórki koło paznokci,świetnie nawilżają i poprawiają ich stan. Fajne,małe,łatwe do połknięcia. Czy kupie ja znowu TAK.