Witajcie! dziś przyszedł czas na podsumowanie mojego testowania produktów Wibo,które dostałam od portalu bangla.pl. Testowałam je codziennie więc mam już pewną opinie o nich. A więc:
Fluid True recover Illuminating nr.01 porcelanowy
Opinia: Mój pierwszy fluid rozświetlający,zwykle używam matowych gdyż mam problemy z cerą I podkłady rozświetlające jeszcze bardziej by podkreśliły to co bym chciała ukryć. Podkład ma bardzo dużo złotych drobinek jak dla mnie wręcz za dużo I to jest nie ukrywając dla mnie minus ( na słońcu widać jak cała twarz sie świeci,niczym wampir na słońcu:) ),ma także dosyć gęstawą konsystencje,ja nakładam go gąbeczką i jest w porządku. Jednak jeśli chodzi o plusy to jest na pewno że rzeczywiście mam odczucie nawilżenia,dosyć dobrze kryje,choć jak zauważycie na zdjęciu moją dosyć dużą rankę po "niespodziance" nie za bardzo pokrył,utrzymuje sie także dosyć długo tak więc jest dobrym fluidem,na pewno bym sie na niego skusiła w wersji matt,ale raczej nie kupie go ponownie.
Cena: ok.10zł za 30ml
Maskara Growing Lashes
Opinia: Maskara posiada bardzo wygodną w malowaniu szczoteczkę,łatwo nią wytuszować dolne rzęsy. Szczoteczka dobrze rozdziela pojedyncze rzęsy,ale czasem jak się przesadzi o jedną warstwę to skleja rzęsy no I już nie wygląda to najlepiej. Tusz ma dosyć głęboką czerń co bardzo mi sie podoba. Zauważyłam,że czasem maskara osypywała sie z moich rzęs po kilku godzinach. Efekt końcowy jak najbardziej jest ok,polubiłam go choć nadal moim ulubieńcem jest ten z Bell :)
Cena: ok.10zł za 8ml.
Eye Liner
Opinia: Eye-liner używam codziennie,jest on niezbędny przy moim codziennym makijażu,czasem zastępuje go kredką,ale kredka nie daje tak głębokiego efektu jaki lubie. Eye-liner jak najbardziej nadaje sie dla poczatkujących dziewczyn,które dopiero zaczynają przygode z kreskami. Jest on łatwy w użyciu,można nim robić dowolne kreski. Szkoda tylko że tak łatwo można go zetrzeć,mógłyby być wodoodporny. Jego zaletą jest opakowanie, które pozwala postawienie eye-linera,ja wcześniej miałam taki z Lovely i było trudno mi go postawić tak więc to duży plus. Jak najbardziej go kupie ponownie :)
Cena: ok.8 zł. za 4ml
od lewej:tusz,prawa: eye liner
Miałyście któryś z tych kosmetyków? Lubicie markę Wibo?
Też miałam ten eyeliner w wersji srebrnej, tylko strasznie szybko wysechł :(
OdpowiedzUsuńnie lubie produktów Wibo niestety
OdpowiedzUsuńmam tą maskarę a co do eyelinera mój ulubony i czeka już nowy do używania
OdpowiedzUsuńDodajemy d obserwowanych ?>
eye liner super ! jak skończy się mój..zakupiony w innej firmie ..biorę ten ! :D
OdpowiedzUsuńeyeliner wyglada bardzo dobrze. ja z wibo lubie lakiery do paznokci ;) szczoteczka tego tuszu mnie nie przekonuje
OdpowiedzUsuńeyeliner z wibo jest bardzo dobry. :)
OdpowiedzUsuńCo za piękne oczy ja cie krece. Ciekawa notka, pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńtak ten eyeliner na pewno wyląduje jeszcze w mojej kosmetyczce, ale jedynie ta wersja w kałamarzu, bo w żelowej konsystencji cienko się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała tusz i eyeliner :)
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na mojego bloga jeśli oczywiście masz ochotę :)
Testowałam je wszystkie, najlepiej przypadła mi do gustu maskara.
OdpowiedzUsuńPolecam ci tusz z wibo extreme lashes .
OdpowiedzUsuńJest zdecydowanie lepszy od growing lashes, nie skleja , u mnie wgl sie nie osypuje:) Pozdrawiam.
Ja mam różowy tusz z Wibo i sobie go chwalę, co do linera to jakoś preferuję te w mazaku (może przez to, że mam niezbyt wprawną rękę do kresek ;))
OdpowiedzUsuń