Witajcie, dziś przygotowałam recenzje plastrów Matopat, które dostałam za pośrednictwem portalu kosmeland.pl. w paczce znalazły sie cztery opakowania różnych plastrów Happy Tattoo, Happy z Garfieldem oraz Camouflage Pink i Green. Chciałabym sie także pochwalić nową pierwszą w tym roku współpracą z marką Fennel, od której dostałam do przetestowania dwa pełnowartościowe produkty: Jogurt do ciała o zapachu ciastek z czekoladą oraz Masło do ciała oliwkowe oraz dwie próbki masła do ciała kozie mleko.
Plasterki bardzo przypadły nam do gustu,najlepsze jednak okazłały sie te HAPPY TATTOO,które mają przefajną grafikę,ale bardziej zaskoczyło mi te jak dobrze przylegają do skóry, nie trzeba ich zmieniać codziennie tak więc to też jest duży ich plus. Nawet musze powiedzieć,że przy lekkiej kąpieli plasterek nadal pozostał na swoim miejscu. Są bardzo cieniutkie i proste w użyciu. Łatwo sie je aplikuje jak i potem zdejmuje nie podrażniając w ten sposób delikatnej skóry dziecka. Na pewno do nich powrócimy bo bardzo je polubiłam. Jedne z lepszych,które miałam okazje testować. W opakowaniu znajdziemy 12 szt.plastrów( 25mm na 57mm).
Moja skrzynka niezmiennie świeci pustkami :D
OdpowiedzUsuńJogurt do ciała o zapachu ciasteczek z czekoladą <3 już za sama nazwę bym go kupiła:D Plasterki też są świetne
OdpowiedzUsuńteż mam ten jogurt!:D
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego masła i jogurtu :)
OdpowiedzUsuńciekawa współpraca :)
OdpowiedzUsuńfajne te kolorowe plasterki, o wiele ciekawiej to wygląda na ranie niz takie tradycyjnie. A dziecko ma przy tym radoche ;)
OdpowiedzUsuńplasterki rewelacyjne i gratuluje współpracy :)
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy:) plasterki też u mnie goszczą i jesteśmy zadowoleni
OdpowiedzUsuńZ balsamów fennel będziesz zadowolona, a co do plastrów to ja mam w małpeczki ;p
OdpowiedzUsuńplastry <3
OdpowiedzUsuńale świetne te plasterki :D
OdpowiedzUsuńRównież gratuluję współpracy:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są te plasterki:)
Dostała identyczną paczkę:)
OdpowiedzUsuńPlasterki urocze, a oliwkowe kosmetyki do ciała uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńPlastry dla dzieci są ładne, też je otrzymaliśmy :)
OdpowiedzUsuńPlasterki są rewelacyjne, świetne przesyłki :)
OdpowiedzUsuńJogurt do ciała o zapachu ciastek z czekoladą musi pięknie pachnieć
OdpowiedzUsuńFennel fajnie pachnie.
OdpowiedzUsuńHej! Jeśli masz ochotę zapraszam do udziału w TAG'u : http://chabroweoczyani.blogspot.com/2013/01/the-versatile-blogger-tag-nowy-nagowek.html
OdpowiedzUsuńTe plastry mają fajne wzory, przypominają dzieciństwo ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do nas do rewanżu:
www.ourloveourpassion.blogspot.com
Ja również otrzymałam plasterki do testowania :) Zaskoczyły mnie te w formie tatuażu, jak dla mnie to nowość, a tyle mieliśmy ubawu z nimi ;) A co do Fennel czekam z niecierpliwością na recenzję, nigdy nie słyszałam o tej firmie.
OdpowiedzUsuńzainteresowal mnie jogurt do ciala :))
OdpowiedzUsuńzapraszam na ROZDANIE:)
http://krystiblog.blogspot.com/2012/12/rozdanie.html
Ciekawe te plasterki, dla dzieci jak znalazł, bo pojawi się uśmiech:-)
OdpowiedzUsuńgratuluję współpracy
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę to zapraszam na konkurs
Urocze plasterki ; ) Życzę miłego testowania tych smakołyków : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam : )
dzięki za odwiedziny :) odwzajemniam
OdpowiedzUsuńplasterki i u nas a fennel mojego bloga strasznie nie lubi :/ a szkoda bo kosmetyki maja fajne, ale za kare nie wystawiam im recenzji :(
plastry z Garfieldem wyglądają prześwietnie:)
OdpowiedzUsuńTe plasterki są świetne :) chyba sobie sprawię któreś :)
OdpowiedzUsuńzakochałam się w tych plajsterkach ;)
OdpowiedzUsuń