poniedziałek, 29 września 2014

Wzorek na dziś: różowe "moro"

Cześć Wszystkim, dziś post z serii wzorek na dziś, tym razem główną rolę odgrywają różowe płaty zwane "moro". Efekt mega mi się podoba i mam nadzieję, że Wam też przypadnie do gustu. Wyniki rozdania pojawią się w następnej notce.

Użyłam:
- czarny lakier May to be Hollywood nr.3
- różowy lakier Lovely "the oleksaaa"
- srebrne gwiazdki z BPS.com (recenzja)
- moro różowe
-Golden Rose Quic Dry Top Coat



I co jak fajne, czy nie bardzo? Jestem ciekawa Waszej opinii :)

środa, 24 września 2014

Denko wrzesień'14 !

 Od razu mówię sorki za jakość zdjęć ale robiłam je w nocy komórką.
Tym razem dna sięgnęło kilka produktów, które były moimi ulubieńcami, więc z jednej strony szkoda że się skończyły, ale z drugiej to okazja nabyć coś nowego :)



1. Nawilżający żel do twarzy Massage Effect z BeBeauty- oj jak ja żałuje że nie ma już w Biedrach tych starych wersji, bardzo go lubiałam, nie przesuszał i fajnie pachniał, do tego miał małe delikatne drobinki. Czy kupie ponownie?- NIE, choć na pewno spróbuje tych żeli z nowej serii.
2. Szampon do włosów z CienCzy kupie ponownie?- TAK.
3. Płyn do kąpieli Drops (mango&papaya)- początkowo zapach zachwycał z czasem mi się znudził i go odstawiłam, została go z połowa więc już się zmusiłam i go wykończyłam, płyn taki sobie, trochę gęsty, fajnie się pienił, ładny zapach. Czy kupie ponownie?- NIE.
4. Regenerująca maska z Pilomax- recenzja-  Czy kupie ponownie?- MOŻE.



7. Mocny peeling błotny z Bingo Spa- recenzjaCzy kupie ponownie?- TAk, jak gdzieś go dostanę stacjonarnie.
8. Odżywczy olejek arganowy Laura Conti- recenzjaCzy kupie ponownie?- TAK.
9. Celia 4w1 Nail Expert fast dry Top Coat- recenzja się pojawi chyba w październiku, ale już teraz powiem, że bardzo się z nim polubiłam, choć na początku myślałam że bd z niego bubel. Czy kupie ponownie?- TAK.
10. Sensylia krem nawilżający do twarzy z ISIS Pharma- wcale taki super nawilżający nie był, pachniał troche kozim mlekiem, taki średniak, ja o niego nie wróce. Czy kupie ponownie?- NIE.


Używaliście któregoś z tych produktów?

poniedziałek, 22 września 2014

Koncentrat balsamu nawadniający skórę HydraIn3 Hialuro | Dermedic

Cześć, czas na recenzje balsamu do skóry suchej od Dermedic 



Opinia: Produkt znajduję się w dużej tubce o pojemności 200g, tubka jest wykonana z miękkiego, elastycznego tworzywa i łatwo ją zginać, nie ma problemu też z późniejszym przecięciem opakowania aby wydobyć resztki produktu. Balsam ma kremową konsystencję, białego koloru. Super się rozprowadza po skórze,wchłania się troche dłużej niż inne produkty może przez to że balsam jest dosyć bogaty i bardzo dobrze nawilża. Co ważne nie pieką mnie po nim nogi, ja często widzę u siebie ten problem gdzie po depilacji maszynką potem strasznie mam wysuszone łydki, czuć takie ściągnięcie i balsam czy inne mazidło to podstawa, więc to dosyć ważny dla mnie element. Także żadnego pieczenia czy podrażnienia u mnie nie wywołuje. Kiedyś jeszcze pamiętam jak miałam jego próbkę i byłam przeziębiona miałam bardzo oj bardzo wysuszoną okolicę nosa i wtedy nim posmarowałam właśnie to miejsce i pamiętam że byłam zadowolona bo też nie było żadnego pieczenia a ukojenie było i to duże. Zapach bardzo przyjemny, delikatnie kwiatowy w moim odczuciu, jak mieliście styczność z innymi produktami tej serii o właśnie ma podobny zapach. 

Produkt podsumowując bardzo fajnie nawilża, super dla osób z problemem suchej skóry. Nie pozostawia żadnego tłustego filmu, dobrze się sprawdzi też jako krem do rąk w sytuacji kryzysowej :P Taka tuba starcza na bardzo długo.



Składniki aktywne: Woda termalna, kwas hialuronowy, mocznik, gliceryna, masło Shea, proteiny owsa.

Recenzje innych produktów z serii HydraIn3 Hialuro:
- płyn micelarny H2O
Krem nawilżający o dogłębnym działaniu SPF15

Skład:


Rozdanie do 27.09!!


Znacie go? Lubicie?

środa, 17 września 2014

Paznokciowy Team wzorek nr.14 (15.09-28.09)

Cześć, czas na kolejny wzorek z Paznokciowego Teamu, powiem Wam, że bardzo się cieszę, że się przyłączyłam bo właśnie tak jak w tym przypadku widziałam wiele zdobień "ikat" i jakoś średnio do mnie przemawiały i sama pewnie nie prędko bym się pokusiła o zrobienie czegoś podobnego na swoich paznokciach. A tu zaskoczenie bo jak już ten wzorek znalazł się namalowany bardzo mi się spodobał i chyba nie raz u mnie jeszcze zagości :)

Użyłam:
- czarny lakier May to be Hollywood nr.3
-biały lakier Vollare "Da Vinci"
- fiolet nr. 7139  Donegal (recenzja)
- niebieski Lovely Gloss like gel nr.133

Inspiracja:
Temat inspiracja - ikat nails.


Moje wykonanie:



Poprzednie wzorki:


Prace innych możecie zobaczyć- tutaj :)

Podoba Wam się ten wzór?

poniedziałek, 15 września 2014

Ziaja| Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy (liście Manuka)

Cześć Wam, dziś recenzja pasty oczyszczającej Ziaja z sławnej ostatnio serii liście manuka i ja się skusiłam choć wcale do mojego typu cery nie jest przeznaczona.

Ja za godzinkę zmykam i jadę do szpitala na zabieg. W końcu pozbędę się moich trzech, sporych pieprzy, niestety po okresie letnim trochę się zmieniły więc wole je wyciąć i mieć spokój :)


Opinia: Opakowanie to tubka o pojemności 75ml, grafika jak to Ziaja prosta ale przejrzysta.Produkt przeznaczony jest dla osób ze skórą normalną, tłustą i mieszaną. Pasta ma za zadanie odblokować pory z nadmiaru sebum, zapobiec powstawaniu zaskórników, przeciwdziałać powstawaniu niedoskonałości, a przede wszystkim odświeżyć i oczyścić.  Substancje czynne:ekstrakt z liści Manuka (działanie antybakteryjne), ściągająco-normalizująca zielona glinka, aktywna baza myjąca.

Konsystencja kremowa, dosyć gęsta o białym zabarwieniu z delikatnymi niebieskawymi drobinkami. Drobinki bardzo maleńkie, jednak porządnie peelingują, uwielbiam jak oczyszczają skórę. Zapach? hymm... dla mnie nic przyjemnego raczej mi się kojarzy z produktami do toalet, może trochę mentolowy, no nie wiem mi osobiście się bardzo nie podoba i to na pewno jest duży minus bo jak coś ładnie pachnie to od razu milej i przyjemniej się używa, no ale trudno. Jestem ciekawa czy inne produkty z tej serii też mają ten zapach, jak wiecie to dajcie mi koniecznie znać. Pasta świetnie oczyszcza, bardzo podoba mi się efekt po jej użyciu, pozostawia skórę matową. Dla osób z wrażliwą skóra jednak bym nie polecała, ale ja mam suchą i bardzo dobrze ten produkt się u mnie sprawuje, niestety wysuszenie jest odczuwalne, ale od tego mamy kremy i toniki :) Ogólnie mówiąc ja polecam bo za taką cenę efekt porządnego oczyszczenia to duży +. Lubie go używać też jako maseczka 10min i zmywam akurat fajnie przysycha, super działa na rozszerzone pory.  Minusy mało ważne ale wspomnę: producent nie napisał jak często ją używać, do tego zamykanie tej tubki to przekleństwo w ogóle mi się nie domyka, a z kolei jak się zamknie to można sobie naskórek zedrzeć albo co gorsza złamać paznokieć :P


Cena: ok.8-10zł za 75ml, dostępność: apteki, ponoć też te produkty wprowadzają Hebe i Natura.

( i jeszcze składzik)


Używaliście już jej? A może polecacie inny produkt z tej serii?

czwartek, 11 września 2014

Mineralnie z Earthnicity (podkład, korektor, puder)!

Cześć, dziś przychodzę z potrójną recenzją kosmetyków mineralnych , które mogłam testować dzięki firmie Earthnicity, dla mnie w ogóle nie znana marka, więc tym bardziej ciekawość zżerała mnie od środka :)




 Odcienie jakie wybrałam do testów:


Podkład mineralny: Do testów wybrałam sobie dwa odcienie podkładów: Porcelain ( do karnacji od bardzo jasnej do jasnej o chłodnym lub różowawym odcieniu) i Sunrise (jasny odcień z żółtym pigmentem). Do wyboru mamy w ofercie 12 kolorów, a więc nie najgorzej :) Aplikowałam podkład zawsze na nawilżoną twarz, raz pędzelkiem płaskim HakuroH18, raz flat topewm Hakuro H50s i spróbowałam też mini Kabuki EcoTools i muszę powiedzieć że najlepiej się spisał w aplikacji pędzelek Hakuro H50s. Moje pierwsze spotkanie z minerałami nie było udane tym razem było lepiej. Skóra po aplikacji nie była ściągnięta, nie czułam że natychmiast potrzebuje zmyć wszystko i się nakremować, dopiero po jakiś 6 godzinach czułam dyskomfort, więc uważam, że nieźle się spisał. Podkład nie robi plam, nie wchodzi w załamania, pod oczami także nie wygląda źle i trzyma się bardzo dobrze, u mnie daje efekt matowy, nie mam potrzeby przypudrowania. Jestem z niego bardzo zadowolona. Będzie świetny dla tych którzy lubią delikatnie "poprawić urodę", bo podkład wgl się nie odznacza, daje bardzo naturalny wygląd, także mnie nie zapchał. Jak dla mnie krycie jest duże, na poniższym zdjęciu możecie zobaczyć jak moje zaczerwienienia na nosie zniknęły. Pełnowymiarowy produkt to koszt 89,99zł za 9g (pojemniczek z sitkiem), próbka 0,5g dostaniemy za 5,99zł.

(kilk aby powiększyć)

Korektor mineralny: Testowałam dwa odcienie Ivory i Honey, i tak jak bardzo jestem zadowolona z podkładów to korektor nie oszałamia. Krycie dla mnie średnie, do tego przesusza tą okolicę, jakoś tak dziwnie wygląda zaaplikowany na jakimś nieprzyjacielu co z podkładem nie ma miejsca. Producent pisze, że może być używany pod oczy- spróbowałam i nie polecam przynajmniej w moim przypadku jeszcze bardziej uwidocznił zmarszczki. Jako baza pod cienie także średnio wole bazę płynną. Cena pełnowymiarowego produktu 54,99zł za 2,5g (pojemnik z sitkiem), próbka 0,5g za 9,99zł, próbka 0,3g za 5,99zł.
Skład: Mica, Zinc Oxide, Titanium Dioxide, Kaolin Clay, Iron Oxides, Ultramarine Blue.

(klik aby powiększyć)

Jedwabny puder wykończeniowy-rozświetlający Silk Glow Light- w ofercie jest 4 różne odcienie, więc też mamy wybór. Puder ma dodać blasku i sprawić że skóra bedzie jedwabista w dotyku, ma dawać efekt tafli. Producent pisze, że można go użyć jako rozświetlacza kości policzkowych lub do makijażu oczu. I rzeczywiście puder ja dla mnie to bardziej rozświetlacz, ma w sobie dużo drobinek, daje efekt tafli lodu. Ja osobiście nie przepadam za takimi produktami ale jako cień rozświetlający sprawdza się u mnie super, trzeba jednak uważać bo te małe drobinki lubią się przemieszczać.
 Cena pełnowymiarowego produktu to 74,99zł za 4,5g, natomiast próbka 0,5g za 5,99zł. 

Skład: Mica, Titanium Dioxide, Zinc Oxide, Kaolin Clay, Boron Nitride, Iron Oxides. 







Znacie produkty tej marki?

środa, 10 września 2014

Wzorek na dziś: Galaxy w połączeniu z azteckim wzorem :)


Cześć, ostatnio znowu mnie wzięło na motyw galaxy, który uwielbiam!! Próbuję pokończyć już mega stare lakiery i jestem coraz bliżej, a galaxy do tego nadaje się idealnie :) Zapraszam Was do mojego tutorialu Galaxy Nails-krok po kroku, najzabawniejsze jest to, że do tego wzorku użyłam tych samych jeszcze lakierów co wtedy a notka była publikowana w czerwcu 2013, nadal nie moge ich zdenkować :P




i z dodatkiem azteckich wzorków



Która wersja Wam bardziej przypadła do gustu? Hymm?

poniedziałek, 8 września 2014

Emulsja do kąpieli emoliacyjnych | Dermedic Emolient Linum

Witajcie, zapraszam na kolejną recenzję produktu Dermedic .  :)



Opinia: Produkt znajduje się w białej butli o pojemości 300ml, z prostą grafiką i aplikatorem na "klik". Szczególnie polecana do pielęgnacji skóry atopowej. Zalecana do codziennej higieny i pielęgnacji skóry suchej, bardzo suchej, atopowej, skłonnej do alergii lub łuszczycy. Delikatnie oczyszcza skórę, nie naruszając jej płaszcza hydrolipidowego, wspomaga odnowę i przyspiesza proces regeneracji uszkodzonego naskórka, przywraca skórze elastyczność. Produkt hypoalergiczny. Do stosowania również dla dzieci powyżej 3. roku życia.

Mój definitywny ulubieniec! Konsystencja biała, dosyć lejąca trzeba uważać bo szybko znika :) Produkt jest bezzapachowy, delikatnie zabarwia wodę na mleczny kolor. Może akurat ja nie za często używam wanny bo jednak jakoś przyjemniej używa mi się prysznica ale ten produkt czy w wannie czy pod prysznicem to i tak genialnie się sprawdza. Lubie nim myć ciało, bo zostawia je delikatnie nawilżone, miękkie, takie fajne w dotyku. Najbardziej  lubię używać jej do moich suchych stóp, jak pozostaje je tak z 10min w tej emulsji wraz z wodą  to są jak nie moje stopy, mega gładkie aż byłam zdziwiona za pierwszym podejściem. Jak dla mnie jest to produkt fantastyczny, na bank kupie go nie raz! Mały minusik to taki że pozostawia delikatny film na wannie. Idealny także dla dzieci, to jest to co mi się podoba w produktach Dermedic, że cała rodzina może z nich bezpiecznie korzystać :)


Składniki aktywne: Olej lniany z zawartymi w nim NNKT Omega 3, Omega 6, Omega 9, Olej mineralny, Alantoina, Witamina E, Natural Extract AP, Kwas hialuronowy, Gliceryna, Mocznik.

Skład:


Kąpiel emoliacyjna: w zależności od poziomu suchości skóry zastosować odpowiednią dawkę preparatu wskazaną w tabeli poniżej:  



Inne recenzje z serii Emolient Linum:
- ratunek dla skóry w sprayu


Lubicie tak jak ja takie produkty?

sobota, 6 września 2014

Paznokciowy Team wzorek nr.13 (1.09- 14.09)

 Hej! Paznokciowy Team znów atakuje, tym razem bedzie uroczo i czarno-biało, wzorek bardzo prosty bo głównie opiera się na kołach więc nie musiałam nad nim długo siedzieć. Pandy jako zwierzaki uwielbiam, ale nigdy jakoś nie miałam takiego motywu na paznokciach więc z chęcią go malowałam.

Użyłam:
- czarny lakier My to be Hollywood nr.3
- biały lakier Vollare Aisha nr.1
Quic Dry Golden Rose (recenzja)


Inspiracja:


Moje wykonanie:



Poprzednie wzorki:


Prace innych możecie zobaczyć- tutaj :)

czwartek, 4 września 2014

Covergirl | Outlast Stay Fabulous 3in1

 Hej! Czas na kolejną notkę o podkładzie, szukam mojego jedynego już od kilku lat i jestem coraz bliżej. Chyba ostatnio najsłynniejszy na amerykańskim YT podkład :) Nasłuchałam się dużo dobrego o nim i nadarzyła się okazja aby go sprowadzić tak więc czemu nie.




 Opinia: Podkład znajduje się w szklanej buteleczce wraz z pompką o pojemności 30ml jak to zwykle bywa. Pompka fajna bo się nie zacina, odpowiednio dozuje i posiada mechanizm blokowania. Do wyboru mamy 14 odcieni, mój jest najjaśniejszy nr.805 Ivory. Co do koloru to powiem tak- jestem zachwycona! Dla bladziocha takiego jak ja ten kolorek jest idealny na prawdę szkoda że tak trudno w naszych drogeriach znaleźć podkłady o takiej kolorystyce ehhh... 

Produkt 3w1: primer, korektor i podkład w jednym, czy taka kombinacja rzeczywiście się sprawdziła? Producent pisze, że pokład ma formułe logwear i powinien utrzymać się na twarzy przez cały dzień i powiem że rzeczywiście super się spisuje bo jak nakładam go o 8 do 19 zostaje na twarzy, oczywiście tam są jakieś prześwity koło nosa czy ust, ale jestem bardzo zadowolona z jego krycia i trwałości. Przeważnie przy wieczornym demakijażu na płatku kosmetycznym widać mało podkładu a po nim zawsze płatek jest brudny i wiadomo że na twarzy coś tam się utrzymało. Jedna pompeczka mi idealnie starcza na pokrycie twarzy. Dla osób z suchą cerą tak jak moja jest super, nie podkreśla suchych skórek, nie wchodzi w zmarszczki jeszcze bardziej je uwidoczniając, nie ma efektu pudrowości nawet po kilku godzinkach, nie czuć też nieprzyjemnego ściągnięcia skóry. Jednak warto jest porządnie nawilżyć twarz przed jego nałożeniem. 
Pozostawia wykończenie w moim przypadku matowe, ale znowu nie jakaś komplena maska, ja przy suchej cerze nie mam mam problemu ze świeceniem także wiecie. Fajne kryje, nie jest to takie krycie jak w przypadku Dermablend, ale ja jestem zadowolona, świetnie ujednolica koloryt, maskuje niedoskonałości. Na plus też jest to, że posiada SPF 20.





Cena:$10-12, dostępność: Wallgreens, Ulta, CVS, Wallmart, w Polsce raczej nie jest dostępny, choć na allegro może i by się znalazł.

(klik aby powiększyć)




Miałyście szanse go spróbować?

wtorek, 2 września 2014

Super połysk 3w1 Laura Conti- jestem na nie :(


Cześć :) Dziś niestety o bubelku, rzadko mi się zdarza taki produkt który kompletnie mnie zawiedzie, no ale ten niestety ma za dużo minusów, abym go używała, daję go do zakładki wymianka, może któraś z Was bd chciała go sobie spróbować, bo wiem że u niektórych sprawdza się dobrze, nie u mnie... Produkt testowałam dzięki współpracy z Coloris Cosmetics.



Opinia: Produkt znajduje sie w szklanej, matowej buteleczce o pojemności 12ml, jest to produkt 3w1, a więc ma sprawdzać się jako baza i top coat oraz ma nam nadać lśniący połysk. 

Zapowiadał się spoko jednak się z nim nie polubiłam czego? Po pierwsze jak widzicie jest on koloru jasnego różu/czerwieni i niestety zmienia kolor innych lakierów jeszcze to ok wygląda na tych ciemnych no ale już na przykład ten produkt i biały lakier to porażka, bo jeśli maluje paznokcie na biało to chce biały kolor a nie różowy. Po drugie to chyba najgorsze tak mega długo schnie że głowa mała, do tego lubi sobie rozmazać np. jakieś wzorki. Po trzecie niby ma dawać lśniący połysk no niby coś się tam lśni, ale raczej innego efektu się spodziewałam, nabłyszczenie bardzo średnie.
U mnie się kompletnie nie spisał i nie lubię po niego sięgać. Plusami jest jedynie szklana, matowa buteleczka i wygodny pędzelek, cena, reszta niestety nie zachwyca. Jako baza spoko, ale nie top coat.



Inne recenzje:
maseczka dotleniająca
maseczka oczyszczająca
olejek arganowy
peeling do ust
- wybielająca odżywka do paznokci

Cena:10-12zł za 12ml, dostępność: małe sklepy osiedlowe, sklepy Społem, w niektórych Rossmanach, na stronie producenta.


Miałyście go może? U Was też okazał się bubelkiem?