piątek, 30 maja 2014

Denko maj'14


Hej, czas na zdenkowanych !



1. Balsam po opalaniu z EvelineCsmetics- trochę się z nim męczyłam, większość dałam mamie, nie lubie balsamów nawet latem, szału nie robił. Robiłam porządki na działce i tam go wynalazłam z olejkiem poniżej. Czy kupie ponownie?-NIE.
2. Olejek do opalania z Soraya- taki średniaczek mi raczej nie dawał opalenizny, bardzo tłusty był i nie wchłaniał się. Czy kupie ponownie?- NIE.
3. Żel pod prysznic BeBeauty- (recenzja), mój ulubieniec moja już 3 z rzędu buteleczka, piękny zapach + delikatny peeling :) Czy kupie ponownie?- TAK.
4. Żel+peeling+maseczka 3w1 z Garniera- moje kolejne opakowanie używam go od dawna, z tą sztuką roche tym razem się męczyłam i nie mogłam wykończyć, produkt mega wydajny, nie wiem jak działa jako maseczka bo nigdy nie używałam ale jako żel+peeling jest super, zapach taki średni, nie podrażnia, dobrze oczyszcza, jednak troche trudno się go zmywa. Czy kupie ponownie?- pewnie TAK, ale za jakiś czas.
5. Krem NutriExtra z Vichy- na początku go nie lubiłam jednak z czasem pokochałam bo świetnie nawilżał i bardziej go stosowałam do rąk i stóp. Świetnie nawilża, pozostawia jednak taką troche silikonową powłoczkę. Stosowany na twarz niestety zapychał. Czy kupie ponownie?- MOŻE.
6. Olejek do kąpieli TuttiFrutti z Farmona- (recenzja), ulubieniec, kąpielowy umilacz. Czy kupie ponownie?- TAK.
7. Plastry do depilacji na zimno z BeautyFormulas- (recenzja) moje drugie już z kolei opakowanie, jak dotąd moje ulubione plastry. Dostępne są w SuperPharm. Czy kupie ponownie?- MOŻE.
8. Mikrodermabrazja z Marion- (recenzja) mega ulubieniec, kto jeszcze nie próbował to zachęcam! Czy kupie ponownie?- TAK, na razie mam spory zapas, musze koniecznie wypróbować wersję dla cery wrażliwej.
9. Pilniczek z Donegal- jak to pilniczek dobrze się spisywał, lubiałam go. 



Jak tam Wasze majowe denko?

czwartek, 29 maja 2014

Paznokciowy Team (wzorek 26.05-08.06) nr.6

Cześć :) Dziś kolejny wzorek Paznokciowego Teamu, nie powiem tym razem mega mi sie spodobał i nie mogłam się doczekać gdy go namaluję :) Jak na razie wzorki są niezbyt skomplikowane i dosyć proste w odwzorowaniu więc czekam na jakiś hard core :)

Inspiracja:




Poprzednie wzorki:
Prace innych możecie zobaczyć- tutaj :)

poniedziałek, 26 maja 2014

Wzorek na dziś: kwiatowo + haul


Cześć Wam,
od zawsze podobał mi się ten motyw, jest bardzo dziewczęcy, romantyczny, a robi się go mega szybko i nie trzeba mieć nie wiadomo jakich umiejętności. Miałam zrobić taki tutorial jak się je robi ale chyba nie ma takiej potrzeby bo wzorek jest prosty (no chyba że by ktoś chciał) :) Muszę zdecydowanie spróbować też tego motywu na innym tle. O dziwo wzorek znowu wykonałam lewą koślawą ręką, coś bardziej się do niej przekonuję hehe... :P


 No i na koniec zakupy z kilku dni. Japonki para była za 4,99zł w Pepco, więc szkoda mi było nie wziąć. Masełka Sweet Secret było na przecenia za 4,99zł!, masełko Bielenda w czarnym opakowaniu było w Naturze za 9,99zł (teraz jest w promo), i ostatnie masełko z Biedronki 5,99zł. Z Natury jeszcze jest dezodorant z Fa (5,99zł) i maseczki z Marion (recenzja) 2,99zł, i z Rossmana maseczka z Ziaji i paletka Lovely (recenzja) za ok.12zł była dostawa tak że wzięłam.



Lubicie motyw kwiatowy na paznokciach? Co macie dziś na pazurkach?

piątek, 23 maja 2014

BornPrettyStore.com | Nowości do tesowania



Cześć, ostatnio dotarła do mnie przesyłka ze sklepu BornPrettyStore.com, testowałam od nich już dwa razy pędzelki i tym razem znowu wybrałam pędzle- jednak nie do twarzy ale do paznokci :) Przesyłka szła teraz dosyć szybko bo tak czekałam ze 2 tygodnie na nią.

Co bede testować tym razem:



Poprzednie recenzje:
- Ecotools Brashes
- Blash Brush

Na kod: AWBQ10 dostaniecie 10% off na zakupy



Co jako pierwsze powinnam zrecenzować?

środa, 21 maja 2014

Dermedic Emolient Linum baby| Ochronny krem specjalny


Hej, zapraszam dziś na recenzje ochronnego kremu specjalnego EmoLient Linum z Dermedic baby, jest to nowość na rynku.



Opinia: Produkt jest zamknięty w tubce o pojemności 50g, grafika jak to bywa w produktach tej marki jest prosta, ale bardzo przyjemna, na tym opakowaniu znajdziemy tańczącą myszkę z parasolką :) Produkt jest przeznaczony dla dzieci już od 1. dnia życia, polecany jest do skóry suchej, bardzo suchej, atopowej. 

Konsystencja dosyć gęsta, biała, o przyjemnym bardzo delikatnym zapachu. Troche trudno się ją rozprowadza po skórze, do tego bieli, ale to dlatego że zawiera filtry mineralne SPF 15, tak więc produkt jest świetny także na cieplejsze/chłodniejsze dni. Krem zabezpiecza skórę przed promieniowaniem UVA i UVB. Idealny jako kremik na codzień. Dzięki olejowi z oliwek, Masłu Shea, Witaminie E i Glicerynie pozostawia skórę przyjemnie nawilżoną przez cały dzień. Zwykle używaliśmy wychodząc na spacer kremu Bambino jednak ten nie pozostawia takiej tłustej warstwy jak tamten no i chroni skórę.
Produkt nie zawiera parabenów i barwników, został przebadany dermatologicznie, taka tubeczka starczyła nam na ok.3 miesiące używania.


Znacie ten produkt?

poniedziałek, 19 maja 2014

Ingrid Cosmetics | Liqiud Eye Liner

Cześć :) Czas na kolejną recenzje,tym razem czarnego eyelinera marki Verona.  



Producent pisze: Eye liner wyposażony jest w cieniutki, specjalnie wyprofilowany pędzelek, idealny do podkreślenia oka i narysowania linii na górnej powiece. Wyjątkowa, delikatnie kremowa konsystencja, umożliwia łatwą i przyjemną aplikację, nie obciążając delikatnego naskórka powieki. 

Opinia: Produkt dostępny jest w 5 odcieniach: czarnym, niebieskim, brązowym, srebrny, jasno złoty. Minusem jest to, że przy nakładaniu kolor jest bardzo lichy jakby taki rozcieńczony trzeba co najmniej dwóch czy trzech pociągnięć pędzelka w tym samym miejscu aby uwidocznił się głęboki czarny odcień. Eyeliner szybko wysycha, nie odbija się na powiece, wyschnięty nie staje się matowy tylko delikatnie się błyszczy (widać na zdjęciu poniżej zresztą). Eyeliner ma bardzo wygodny aplikator, giętki mały pędzelek coś jak w przypadku eyelinera z Wibo. Jednak co różni go od tego z Wibo to to, że jest zdecydowanie trwalszy, tak do testu wzięłam kilka razy przejechałam palcem po zrobionej kresce na powiece i nic się nie rozmazało, czy starło byłam pozytywnie zaskoczona. Produkt potrafi się utrzymać przez dobrych kilka godzin, bardzo to w nim lubię. Kolor czarny jest głęboki. Nie spodziewałam się, że bedzie taki dobry.



Używałyście go kiedyś? Spisał się?

czwartek, 15 maja 2014

Paznokciowy Team wzorek nr.5 (12.05-25.05)

Hej, dawno temu nie dodałam żadnego wzorku z Paznokciowego Teamu, ale tak się złożyło, że akurat nie mogłam wtedy mieć pomalowanych paznokci, a nie chciało mi się je malować i szybko zmazywać, do tego tak średnio podobały mi się wzorki, tak więc brak było mi "weny", tak więc teraz czas na wzorek nr.5.



 I moje wykonanie, pierwszy raz chyba Wam pokazuje zdobienie robione lewą ręką (tą koślawą), do tego żadnego złotego lakieru nie mam więc musiał być srebrny :P



Prace innych możecie zobaczyć- tutaj :)

Poprzednie wzorki:

 I co, jak mi poszło tym razem?

środa, 14 maja 2014

Krwiodawstwo po raz kolejny i nowości!


Wczoraj znowu udałam się na oddanie krwi-kurcze to wciąga :) Tą notką chcę Was serdecznie zachęcić także do tej inicjatywy, nawet jeżeli w Waszym mieście nie ma takiego punktu to wybierzcie się do większego najbliższego Wam miasta, koszty podróży Wam oddadzą jeśli bedzie Wam na tym zależeć, więc z tym nie ma problemu.
Przełamcie strach :)




I jeszcze nowości z kwietnia/maja:

Rossman/Natura/Wallgreens



Recenzja którego produktu ma się pierwsza pojawić?


poniedziałek, 12 maja 2014

3D Nail Art Sticker od Donegal!

Witajcie :)  Dziś pościk o naklejkach na paznokcie od Doneagl, które dostałam już dawno temu do testów, ale ciągle jakoś wypadało mi z głowy to, że mam te naklejeczki i pora coś z nimi zrobić.  




 Opinia:  W opakowaniu znajduje sie 10 różnej wielkości naklejek, jest kilka rodzajów do wyboru. 
Wykonanie mani z udziałem tych naklejek jest banalnie proste i szybkie do tego efektowne. Najpierw malujemy dwoma warstwami lakieru paznokcie, czekamy aż wyschną, dobieramy właściwą pod względem szerokości naklejkę i delikatnie nie dotykając za bardzo strony z klejem kładziemy i mocno dociskamy naklejkę. Jeśli zostaje nadmiar naklejki ostrożnie przycinamy nożyczkami do paznokci i następnie utrwalamy wzorek top coatem lub lakierem bezbarwnym. To wszystko. 
Dobrze przymocowana naklejka nie odkleja się, nie powstają żadne bąbelki pod nią, nie zachacza o nic i co najważniejsze u mnie taki efekt trzymał się tydzień, tylko na tych paznokciach co były własnie naklejki bo pozostałe paznokcie musiałam zmyć i malować ponownie. Ze zmywaniem jest trochę ciężej bo ja musze je zdrapywać po tym jak je namocze w zmywaczu.


Cena: to ok.5-6zł, w przecenie kosztują nawet 2,49zł, dostępne te naklejki są np. w drogeriach Natura.

 Ciekawy i niedrogi patent na szybki i fajny mani.





 Używałyście już tych naklejek?

środa, 7 maja 2014

NormaACNE Perventi serum na rozszerzone pory Dermedic

Cześć Wam :) Dziś o mojej przygodzie z pewnym serum marki Dermedic.


Opinia: Produkt zamknięty jest w matowej, szklanej buteleczce o pojemności  30ml, aplikator to pipetka jak przystało na serum. Konsystencja jest bardzo przyjemna, jak to serum trochę żelowe, ale lejące, o lekkim, świeżym zapachu i jasno zielonym kolorze. Produkt wchłania się w kilka sekund pozostawiając skórę trochę lepką, ale gładką w dotyku. Kompletnie nie ma problemu z nakładaniem pokładu ani lejącego ani bardziej treściwego nic się nam nie roluje, ani nie tworzą się plamy.

Ja borykam się od kilku miesięcy z bardzo widocznymi, rozszerzonymi porami, jak patrze w lustro to jestem przerażona bo nie wiem dlaczego one stały się tak widoczne, używam peelingów, maseczek, żeli oczyszczających, a nic one mi nie pomagają w pozbyciu się tego ustrojstwa! Pokładałam duże nadzieje w tym serum, czy się sprawdziło? Używałam tego serum od 17 marca i jestem w połowie buteleczki, stosowałam rano i wieczorem. W tym czasie już po jakimś tygodniu były widoczne zmiany, zmiany na lepsze (poniżej macie zdjęcia aby nie być gołosłownym), z efektów jakie to serum zdziałało jestem zadowolona, choć podczas używania wyskakiwało mi sporo nieprzyjaciół i czasem musiałam się wspomóc maścią cynkową, do tego czułam taki niedosyt jeśli chodzi o nawilżenie, ale tu sie nie dziwie bo ten produkt jest przeznaczony do cery tłustej/mieszanej a nie takiej jak moja czyli mega suchej. Zauważyłam też jakby takie rozjaśnienie skóry głównie na polikach.
Ja jestem zadowolona z efektów, mam nadzieję że gdy serum doczeka się denka mój stan cery będzie jeszcze lepszy :)




Jakich efektów możemy się spodziewać używając to serum?
- zmniejszenie rozszerzonych porów (nawet o 62%)
- zmniejszenie wydzielania sebum
- działa rozjaśniająco
- usuwa martwe komórki naskórka
- spłyca drobne nierówności
- zapewnia odpowiednie nawilżenie skóry
- poprawia elastyczność
- reguluje procesy odnowy naskórka
-przyśpiesza regeneracje skóry
- koi podrażnienia

Składniki aktywne: p-Refinyl, AC.NET, AHA+L-Arginine, Chlorofil, Gliceryna

Skład: Aqua, Glicerin, Lens Esculenta(Lentil)Seed Extract, Glycolic Acid (and)Arginine, Xanthan Gum, Butelyne Glycol(ad) PEG-60 Almond Glycerides, Caprylyl Glycol (and) Carbomer(and) NGDA(and)Olenaolic Acid, Triethanolamine, DMDM Hydantoin (and) Methylchloroisothiazolinone (and) Methylisothiazolinone, CI 75810.



Cena: ok.35zł za 30ml, dostępność Hebe, Superpharm, apteki, także internetowe.


Poprzednie recenzje:
-maseczka matująca Normativ
-płyn micelarny Hydrain3 Hialuro


Używaliście tego serum? Jaki produkt Dermedic lubicie najbardziej?



poniedziałek, 5 maja 2014

Ingrid Cosmetics | Love Story Liquid LipStick

Hej, dziś recenzja pomadki wpłynie marki Verona. W tym roku postanowiłam bardziej korzystać z tego typu produktów :)



Producent pisze: Zachwyca intensywnym i wyjątkowo długotrwałym kolorem w połączeniu z niepowtarzalnym blaskiem, który utrzymuje się na ustach przez wiele godzin. Unikalna formuła zapewnia doskonałą pielęgnację oraz nawilżenie. Love Story Ingrid to pomadka, która pokochasz!



Opinia:  Pomadka jest dostępna w 7 kolorach (ciemna czerwień, czerwień, oranż, koral, fuksja, pudrowy róż, beż ): 300, 301, 302, 303, 304, 305, 306, 307.
Początkowo zachwycił mnie design zakrętki taki bardzo stylowy. Pomadka ma bardziej mocno malinowy odcień niż czerwony w opakowaniu wygląda inaczej niż na ustach., znowu na zdjęciach wyszła taka malinowa czerwień :) Ja nie jestem miłośniczką takich kolorków wole coś bardziej w odcieniach nude, jasny róż, także ten kolor był dla mnie nowością. Produkt fajnie się sprawdza przynajmniej w moim przypadku, gdy odrobinkę nakładam produkt na usta palcem i rozprowadzam, otrzymuje wtedy kolor malinowy jednak już nie aż tak bijący po oczach, bardziej delikatną wersję. Pomadka ma ładny zapach/smak, wygląda super na ustach, te dziewczyny, które lubią głęboki i błyszczący kolor myślę, że będą zadowolone z tego produktu. Niby pomadka niby błyszczyk ciekawa sprawa :) pomadka utrzymuje się długo dobre 3-4 godziny, schodzi raczej równomiernie, ważna też sprawa, że konsystencja nie jest klejąca i włosy się nie przyklejają do ust. Trzeba jednak uważać przy nakładaniu bo łatwo jest uzyskać efekt klauna, ten produkt chyba było by lepiej rozprowadzać pędzelkiem do ust niż tym aplikatorem przynajmniej przy tym kolorze, bo lubi barwić skórę. Kolor nie wpływa w negatywny sposób na odcień zębów. Nie nawilża, ale też nie przesusza. Ogólnie jestem na tak. Cena: ok.8-10zł za 7ml. Dostępności nie jestem pewna ale chyba szafy Ingrid są w Tesco, sklepy osiedlowe, drogeria JASMIN.

Zapraszam na fanpage na fb :P





Lubicie takie mocne kolorki?

piątek, 2 maja 2014

Denko kwiecień'14 + WYNIKI



 Ostatnio ostro wzięłam się za denkowanie wszystkich mazideł do ciała bo mam już ochotę na coś nowego i tym sposobem wykończyłam balsam i  masło do ciała. Tym razem w denku znalazło się 8 pustaków.

1. Balsam do ciała Skin Kind Luksja- nie przepadam za balsamami i tak też było w tym przypadku, męczyłam się z nim troche no ale jakoś mi sie udało go pozbyć. Nie mam mu nic do zarzucenia, nawilżał, ale nie na tyle by zaspokoić moją bardzo suchą skórę.      Czy kupie ponownie?- NIE.
2. Masło do ciała (słonecznikowe) Joanna- recenzjaCzy kupie ponownie?- NIE, bo lubie testować, sam produkt jest super.
3. Próbki kremów nawilżających z Dermedic- świetne kremiki do suchej cery, przyniosły ulge mojemu nosowi podczas grypy, nie pozapychały mnie,a super nawilżyły. 


4. Chusteczki nawilżane DADA- są ok, ładny zapach dobrze nawilżone, miły materiał, tanie, jednak skład  pozostawia wiele do życzenia. Czy kupie ponownie?- TAK.
5. Płatki Carea"Soft Touch"- jedne z moich ulubionych :D Czy kupie ponownie?- TAK.
6. Mgiełka do ciała z Oriflame- była spoko tak do połowy potem ten zapach zaczął strasznie męczyć, głównie służył do odświeżenia powietrza w toalecie. Czy kupie ponownie?- NIE.
7. Maść konopna na noc Cutis Help- recenzja. Czy kupie ponownie?- MOŻE.
8. Maseczka matująca Dermedic- recenzja
Maseczka oczyszczjąca Ziaja- świetna!



 Maseczki Normativ testować będą:
- Pea
- Claudia a



 Gratuluje! Czekam na Wasze dane do wysyłki im.little.monster.90@gmail.com

JAk tam u Was z kwietniowymi denkami?