wtorek, 31 lipca 2012

Empties Lipiec'12


Czas na lipcowe Denko-moje pierwsze na blogu. W tym miesiącu coś sporo rzeczy zużyłam,zobaczymy co bd za miesiąc. Razem wyszło 14 produktów ( przy nr.7 wcześniej nie zauważyłam że na zdjęciu są dwa produkty, a nie jeden i już nie chciało mi sie od nowa robić zdjęć),a oto i one:


1.Tonik do twarzy głęboko oczyszczający z Clean&Clear-kupiony w Naturze za ok.13 zł. Moim błędem było to że nie powąchałam go przed kupnem. Tonik strasznie śmierdzi alkoholem (który w składzie jest na 2 miejscu),po użyciu ten okropny zapach zostaje na skórze I ciągle go czuć,nawet pod makijażem. Skóra strasznie piecze po jego użyciu i jest przesuszona. Gdy wacikiem dotykałam skóry to sie zaczynałam dusić(niefajnie) i oczy zaczęły łzawić. Jednym słowem katastrofa!Czy kupie kolejny NIEE!!

2.Pasta do zębów Colgate MaxFresh with MouthwashBeads (miętowy)-cena niewiadoma,bo jakoś w żadnym sklepie nie mogłam natrafić na tą pastę(może już ją wycofali-nie wiem). Pasta ma bardzo fajne I wygodne opakowanie,nadaję sie na różne wyjazdy. Konsystencja jest płyna inna niż te pasty w tubkach. Super się pieni,jest bardzo przyjemna w smaku,dobrze czyści zęby I super odświeża I starcza na długo.Czybym ją kupiła ponownie o TAK!

3.Żel do higieny intymnej Intimea- zakupiony w biedronce za ok.4 zł. Zapach bardzo mi sie podoba,przyjemny. Żel nie wysusza skóry,ma niską cene. Czybym go kupiła ponownie MOŻE.
4.Zmywacz do paznokci Nality z Biedronki- okropny,śmierdzący, po nim paznokcie robiły mi sie żółte I ręce strasznie śmierdziały nawet po kilku myciach. Strasznie mi wysuszał skórki. A zapach utrzymywał sie w pokoju przez długi czas. Może jednym pluse jest to że nawet dobrze zmywał Ciesze się,że wkońcu go skończyłam. Kosztował jakieś 4 zł. za 200ml.Czybym go kupiła ponownie stanowczo NIE!

5.Lakier do włosów Isana nadający połysk farbowanym włosom-kupiony w Rossmanie za ok.7 zł. Jest jednym z moich ulubionych lakierów,bardzo ładnie pachnie,nie klei włosów,dawał długotrwały efekt,dawał lekki połysk.Czybym go kupiła znowu TAK.

6.Szampon Intense Repair z DOVE- kupiłam go na przecenie za 10zł w Rossmanie,wybrałam akurat ten bo mam zniszczone włosy I miałam nadzieje,że ten szampon je odbuduje-jednak nic takie wręcz przeciwnie. Po każdym dosłownie użyciu włosy w dotyku przypominały sianko,nie były gładkie ani odżywione. Męczyłam strasznie długo ten szampon,jednym plusem tego szamponu to jest zapach,mi sie podoba.Ma też ciekawe opakowanie,pojemność 350ml.Jak dla mnie jest kiepski.NIE.

7.Dezodorant FA MysticMoments- zakupiony w Rossmanie za ok.6 zł. ma bardzo ładny zapach,długo się utrzymuje na skórze,nie przesusza skóry,przynosi długotrwałą świeżość,świetnie się sprawdza na gorące dni.Czybym go ponownie kupiła TAK!

Woda toaletowa Adidas NaturalVitality- tą wode wygrałam na nn była za 1000pkt., zapach mi osobiście sie podobał,ale był bardzo krótkotrwały,czasem służył do odświeżenia szafy. Moja mama uznała że ma zapach “dziewczęcy”. Ogólnie ma ciekawy kształt butelki,mieścił sie w torebce. Czybym go kupiła MOŻE.

8.Koncentrat do rąk Kamil Intensive+- wygrałam go do testowania na ofeminin już dawno temu. Jak dla mnie jest to strzał w 10,bardzo miły wiśniowy zapach,konsystencję miał dosyć gęstą,troche trudno sie rozmasowywał,ale dosyć szybko sie wchłaniał,a zapach utrzymywał sie długo na dłoniach. Miał troche za mały ten otwór I trudno sie go wyciskało. Fajnie nawilżał.Czybym go kupiła napewno TAK!

9.Lakiery Miss sporty (biały(12) i ciemny(40))-oba zakupione w Rossmanie za ok.5zł. Oba niby miały sie trzymać na paznokciu przez 7 dni,ale u mnie często odpryskiwały,lakier sam odchodził po kąpieli.Czy bym je znowu kupiła raczej NIE!

10.AlantanPlus z Unia- maść kupiona w aptece za 8zł, była mi potrzebna do pielęgnacji tatuażu.Bardzo dobrze sie spisała super nawilżała,goiła podrażnioną skóre,dzięki niej nie miałam żadnych problemów ze strupkami,wszystko mi sie super wygoiło. Jestem bardzo z niej zadowolona pomimo niskiej ceny produkt dał radę. Tą tubkę zużyłam w miesiąc może troche dłużej,ale smarowałam sie nią kilka razy dziennie.Polecam.Czy bym kupiła ponownie TAK.

11.Nawilżane chusteczki dla dzieci BabyDream ExtraSensitive- zakupione w Rossmanie za ok.5 zł.Jak dla mnie nie są dostatecznie nawilżone,mają dziwny zapach(mi sie kompletnie nie podoba), w kontakcie ze skórą chusteczki ślizgają i rolują się.Czybym je ponownie kupiła NIE.

12.Odżywka do rzęs i brwi z Bell-dostałam ją już dawno temu,pachniała nie zbyt ładnie,nie zauważyłam jakiejś różnicy po stosowaniu. Teraz zrobiła sie jakaś dziwaczna zaczęła strasznie śmierdzieć,nie wiem od czego to.Kupiłabym ją -NIE!!

13.Tampony Siempre- kupiłam je na róbe w Lidlu,już niepamiętam po ile były ale dosyć mało za nie dałam nie więcej niż 5zł. Miałam je już od roku jak nie więcej,jakoś mi nieprzypadły do gustu.Plusem jest to że w opakowaniu jest ich 24 sztuk,tak więc opłacają sie za taką cene.
Czy bym je kupiła ponownie NIE.


Jak tam u Was z lipcowymi denkami,dużo zużyłyście kosmetyków?

17 komentarzy:

  1. co do lakierów się zgodzę max 2-3 dni ;) fajne denko ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przydatne denko! Myślałam nad niektórymi z tych produktów i już teraz wiem na co muszę uważać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. super denko,dużo zużyłaś:)

    OdpowiedzUsuń
  4. dobry taki skrót informacji o kosmetykach
    niezłe zużycie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Duże denko też bardzo lubię Alantan :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajne denko - lubie takie wpisy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne denko:)
    -------------
    zapraszam na mojego bloga,
    dodałam do obserwowanych
    liczę na rewanż :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sporo tego :) U mnie cały czas "dokańczam" kosmetyki, niestety wcześniej miałam mega manie na kupowanie i zaczynanie wszystkiego na raz :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Też bardzo lubię lakiery z Isany, ale moim ulubionym jest ten biały - bezzapachowy. I zgadzam się odnośnie lakierów Miss Sporty - są bardzo nietrwałe.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeżeli chodzi o tampony, ja bardzo lubię tampaxy z aplikatorem bardzo chłonne i super latwe i higieniczne w użyciu, polecam
    a przy okazji zapraszam na mojego raczkujacego bloga włosowego ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja stosuję tonik z Sorayi Care&Control Oczyszczanie i jest bardzo dobry. Zapach ma lekko cytrusowy. Jest na bazie kwasów owocowych i nie ma w sobie tym sposobem alkoholu :) A na mnie np. ten szampon z Dove dobrze działał. W sumie to nie mam wielkiego siana na głowie, ale też cudów się nie spodziewałam po tym szamponie, ale odżywka z tej serii jest lepsza moim zdaniem :) A co do perfum Harajuku Lovers jak pisałaś, to fakt, że są drogie i jak je dostałam z ciekawości sprawdziłam ile kosztują, ale dostałam je od rodziny jak byłam u nich za granicą i na ceną za perfumy w UK to niedużo. Chociaż byłam mega zszokowana, że w przeliczeniu na polską złotówkę to taki wydatek ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Alantan jest super na poparzenia - naprawdę dobrze nawilża i goi - jak najbardziej polecam.

    co sądzisz o lakierach miss sporty? nadziałam się kilka razy i od tego czasu omijam je szerokim łukiem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam szampony z dove ;) . I lakiery z miss sporty :p

    Zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawy post ;D
    z pewnością wykorzystam te informacje :)
    zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  15. Łał! Zużyte lakiery, nigdy nie widziałam takiego widoku! :P Nie potrafię zużywać lakierów i już! Sporo tych denek, gratluję! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Łał, widzę, że Ci się tego sporo nazbierało :) no ja zawsze mam problem z 'wykończeniem'\ lakierów do paznokci :/

    OdpowiedzUsuń

:)