Od producenta: Wysokiej jakości pedzel Hakuro H50s jest idealny do nakładania podkładów o płynnej konsystencji oraz kosmetyków mineralnych. Sprawdza się także przy kremowych i płynnych różach czy bronzerach.
Opinia: Jest to mój pierwszy pędzelek, zwykle podkład nakładałam swoimi palcami po jakimś czasie zaczęłam używać takich gąbeczek do makijażu jednak zawsze marzyłam właśnie o idealnym pokryciu podkładem mojej cery i wiedziałam, że taki efekt moge osiągnąć dzięki pędzelkowi. Postanowiłam zamówić sobie właśnie ten model (miałam też na uwadze H50- większa wersja tego H50s), ale tak sobie pomyślałam, że ten może będzie dokładniejszy, dotrze we wszystkie zakamarki (miałam na uwadze oczy i nosek). Moja radość i ciekawość była niepojęta od razu go wypróbowałam :) Byłam na prawde mile zaskoczona efektem jaki osiągnełam posługując sie tym pędzelkiem. Super rozprowadził podkład tak jednolicie, nie utworzył efektu maski, nie pozostawiła żadnych smug, byłam i nadal jestem za każdym razem bardzo zadowolona z jego kupna.
Drewniana rączka bardzo fajnie sie sprawdza, łatwo sie nią posługuje, trzyma w ręce, a włosie jest strasznie delikatne, milusie w dotyku i gęste. Dla mnie minusem który zauważyłam to ta długa rączka właśnie, nie wiem jak Wy, ale ja gdy nakładam podkład lubie bardzo blisko trzymać lusterko i niestety za każdym razem mam taki problem,że obijam tą rączką właśnie lusterko, co mnie strasznie denerwuje! Przed każdą aplikacją spryskuje płynem micelarnym pędzelek bo zauważyłam, że jest potrzebna większa ilość podkładu do pokrycia twarzy, troche on pochłania podkład.
Mam i uwielbiam, nic się z nim nie dzieje od pół roku, jedynie co to napis HAKURO się zmazał ...
OdpowiedzUsuńMam dokladnie ten sam model i jestem mega zadowolona inne pedzle hakuro tez sa godne polecenia :) pozdrawian
OdpowiedzUsuńTeż używam pędzli tej firmy :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go ostatnio i jestem bardzo bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńI podoba mi się, że nakłada podkład równiutko bez smug :)
Znam i właśnie jest na mojej wish liście :)
OdpowiedzUsuńTak wszyscy o tych pędzlach Hakuro mówią, że może i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTej firmy jeszcze nie miałam...:)
OdpowiedzUsuńwyglada naprawę swietnie:)
OdpowiedzUsuńChyba musze powiększyć moją kolekcje pędzli Hakuro bo pędzel wygląda bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńmam trochę pędzli z hakuro i bardzo dobrze mi służą :)
OdpowiedzUsuńmoja przyjaciółka ma taki pędzel i jest z niego bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam;)
Włoski nie powinny wypadać, bardzo fajne są te pędzle.
OdpowiedzUsuńTe kosmetyki są dostępne w Tesco na pewno i jeszcze gdzieś widziałam, jak mi sie przypomni, to dam Ci znać.
Usuńoj dawno w Tesco nie byłam, chyba sie przedję :) Thx!
Usuń:) przymierzałąm się do jego zakupu, ale zawsze znajdą się jakieś inne wydatki ;) może już wkrótce będzie mi dane być jego szczęśliwą posiadaczką :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
do nakładania podkładu zawsze używam o wiele mniejszego :)
OdpowiedzUsuńZnam jest rewelacyjny do podkładu nie ma lepszego polecam każdej kobiecie.
OdpowiedzUsuńPlanuję zakup, zachęciłaś mnie do kupna :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTeż go posiadam i tak samo denerwuje mnie obijanie rączką o lusterko. Ale taki mięciusi jest :) Jak dla mnie bardzo ok :)
OdpowiedzUsuńHmm ja nie mam ani jednego pędzla Hakuro. MOje pędzle pochodzą z ori i o dziwo jestem z nich bardzo, ale to bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten pędzel! :)
OdpowiedzUsuńtego pedzelka nie znam, ale ostatnio zamawialam swoj do podkladu i caly juz lata ;/ jestem zdenerwowana.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dziś go zamówiłam i czekam z niecierpliwością na przesyłkę :D
OdpowiedzUsuńmyśle,że bd zadowolona ;)
UsuńLubię pędzle Hakuro, mam ich kilka w swojej kolekcji, ale nie zawsze nakładam podkład pędzlem. Zależy ile mam czasu i na co mam ochotę, a także którego z kosmetyków używam :) Ale generalnie bardzo chwalę sobie te pędzle, zwłaszcza duży do pudru :)
OdpowiedzUsuńMam Hakuro H51 i H55 i uwielbiam je :) Świetną jakość mają te pędzle :)
OdpowiedzUsuńnice review!What do you think about following each other? GFC,FB,Twitter?
OdpowiedzUsuńwww.donnaiveh.blogspot.com
ciao xoxo!
rozważam jego zakup ale chyba bardziej przemawia do mnie ten kuleczkowy
OdpowiedzUsuńMuszę sobie wreszcie kupić jakiś porządny do podkładu i pudru, zresztą do różu też bym się przydał, bo mam już jakieś staruchy, które do niczego się nie nadają ;P
OdpowiedzUsuńMam go i jest moim ulubieńcem tak samo jak Ty zastanawiałam się nad H50 ale myślę, że byłby za duży
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńHello, after reading this remarkable article i am too happy to share my knowledge here with mates.
OdpowiedzUsuńMy web site; http://www.pallensmith.com