- rozcieńczalnik lakieru do paznokci (od koleżanki :*)
- zmywacz do paznokci z Kauflandu (niedługo notka o nim)
-antyperspirant mój ulubiony Lady Speed Stick (żelowy) z Rossmana
-emulsja do mycia włosów i ciała Cutis Mimi (poprzednie opakowanie już wykończyliśmy, a produkt na prawde jest świetny, bd w lipcowym denku) to z apteki
I to by było na tyle z kosmetycznych nowości. Do nastepnego posta :)
używałam kiedyś Lady Speed Stick
OdpowiedzUsuńTak emulsja do mycia włosów i ciała Cutis Mimi jest świetna.
OdpowiedzUsuńStosowałam kiedyś Lady Speed Stick, ale zamieniłam na roll-on Nivea, bo według mnie o niebo lepszy.
ten rozpuszczalnik jest genialny :D te glutowate lakiery fajnie rozpuszcza i można je używać i używać ;)
OdpowiedzUsuńa mnie ciekawi ten zmywacz, bo już mi o nim pisałaś:>
OdpowiedzUsuńciekawa jestem tego zmywacza do paznokci ;)
OdpowiedzUsuńA mnie zastanawia ten rozpuszczalnik. Rozglądam się za czymś, co przedłuży żywotność lakierów do paznokci i nie mam zbyt dużego rozeznania :).
OdpowiedzUsuńja jestem wierna zmywaczom z Biedronki, ale teraz chyba skuszę się na zieloną Isanę :)
OdpowiedzUsuńciekawe czy Lady Speed Stick sprawdziłby się u mnie, Nivea średnio daję rade. na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńten rozcienczalnik jest swwietny.......nie znam a juz mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńbd pierwszy raz go testować, zwykle rozcieńczałam zmywaczem :P
UsuńChyba też będę musiała się wybrać na zakupy :D:D
OdpowiedzUsuń