poniedziałek, 13 stycznia 2014

Joanna SENSUAL żel do golenia :)


Hej, na dziś mam recenzje mojego ulubionego jak do tej pory żelu do golenia, tym razem firma Joanna spisała sie na medal :)



Opinia: Zaczynając od opakowania już jestem na tak, ładna grafika plus świetny aplikator, który się nie zacina, dobrze dozuje produkt, ma fajny opływowy kształt. No ale ważniejsze jak działa, a robi to bez zarzutu. Konsystencja żółtego żelu po wyciśnięciu przekształca się pod wpływem pocierana w fajną, zbitą piankę, dzięki której dosłownie maszynka śmiga po skórze nie robiąc przy tym żadnych zacięć. Bardzo wydajny produkt, już mała ilość starcza na pokrycie sporego obszaru ciała. Ta pianka, która się tworzy jest gęsta i pozostaje na swoim miejscu i nie spada ze skóry, ma w sobie coś fajnego, że za każdym razem moja skóra jest gładka i delikatnie nawilżona. Jedyne co mi tak za bardzo nie przypadło to zapach ja akurat mam o zapachu rumianku, ale wiem że są inne i na pewno je wypróbuje. Głównie używałam niektórych pianek czy żeli do golenia dla mężczyzn, z tej przyczyny że myślałam że są lepsze, jednak ten żel nie ma sobie równych. Nie spowodował u mnie żadnych podrażnień czy wysypki. Po prostu uwielbiam :) Cena tego żelu to coś ok.10zł za 200ml. Polecam!


Skład: Aqua, Palmitic Acid, Triethanolamine, Glyceryl Oleate, Isopentane, Stearic Acid, Sorbitol, Hydroxyethylcellulose, Parfum, Propane/Butane/Isobutane, Panthenol, Propylene Glycol, Chamomilla Recutita Extract, PEG-14M, BHT, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Butylparaben, Isobutylparaben, Cl:47005, Cl:19140.


Próbowałyście już tego żelu?

36 komentarzy:

  1. od wieków nie używałam produktów tego typu

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam ten żel do golenia, fajnie zmiękcza wloski ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Musze wypróbować, obecnie używam żelu Wilkinson i jestem z niego również zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jeszcze go nie próbowałam, ale chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie używałam, ale koniecznie muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Będę musiała go wypróbować. Podobno świetna jest też pianka Isany :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze go nie znam ale na pewno wypróbuję, skoro taki dobry.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam nigdy pianki, ani żelu do golenia :) Golę się na spieniony żel do kąpieli :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiesz co ja często mam podobnie, jak mi szkoda na piankę czy żel :) ale różnica jest!

      Usuń
  9. Zazwyczaj używam kremów do golenia/wosku, ale jak wrócę do golarki na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam, ale kupię następnym razem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam go jeszcze, ale wygląda bardzo fajnie i chętnie wypróbuje:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Miałam go !! ;)) Ale teraz testuje aktualnie następny z Tanity ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj nie miałam muszę nadrobić : zaległości.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam, używam w tej chwili żelu Venus:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam takie żele, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam żel Joanny z ekstraktem z miodowego melona, też uważam że jest jednym z najlepszych na rynku, i niedrogim ;)
    Rumiankowej wersji nie stosowałam, ale wypróbuję z pewnością :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajnie dowiedzieć się tyle o tym kosmetyku ja używam pianki do golenia Venus :)

    http://fabrykaszczesciaaa.blogspot.com/ Wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  18. ja używam głównie męskie żele gilette, kupuję czasami inne dla odmiany ale te męskie najlepiej się u mnie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  19. Używałam, ale niestety u mnie się nie sprawdził. Podrażniał mi skórę :/

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie sprawdza się świetnie i ma fajny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Też bardzo lubię też żel :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Miałam, ale przeszedł bez większego boom czy wow. Bardziej wolę piankę Venus konwaliową - lepiej łagodzi u mnie podrażniania i bardziej ułatwia golenie ;)

    OdpowiedzUsuń

:)