czwartek, 9 stycznia 2014

Raz, dwa, trzy ciemniejesz ty! cz.II

Cześć! Ostatnim razem taka notka cieszyła sie sporym uznaniem, tak więc postanowiłam ją co jakiś czas reaktywować i tak biorąc kilka podkładów mojej mamy i koleżanki udało mi się zrobić kolejne zestawienie. mam nadzieje, że post Wam sie do czegoś przyda i tym razem. Tutaj możecie zobaczyć pierwszy taki pościk.




Podkłady które zostały poddane próbie:

- Care&Control z Soraya odcień 02 ciepły beż
 - AA MakeUp odcień 4 czekolada
                                                       - ExtraLasting z AVON



                                                  - EcoBeauty z Oriflame odcień Natural Beige
                                                  - EverLasting z Oriflame odcień Natural Beige
                                                  - AA MakeUp No.1 
                                                  - Stay Matte z Rimmela odcień 100 Ivory



Jak widać podkłady z Oriflame oraz z AA nie spisały sie najlepiej bo każdy z nich zciemniał, najbardziej ten Ever i Extra Lasting z Oriflame to jak wyglądają w buteleczce, a jak na dłoni po kilku minutach to jest jakaś masakra, dobrze że ich nie kupiłam i tu znowu miałam racje co do produktów tej marki. Jedynie mogę powiedzieć, że tylko ten podkład z Rimmela pozostał taki jak był na początku (go akurat kiedyś używałam i u mnie kompletnie się nie sprawdził, no ale chwała mu za to że rzeczywiście jest jasny)

                 Tutaj jeszcze fotka tych podkładów, żeby było wiadomo o których mowa:





Znacie te podkłady? wypróbowałyście już swoje?

20 komentarzy:

  1. Nie znam żadnego. Denerwuje mnie jak podkłady ciemnieją.

    (ExtraLasting z Avonu, nie Ori ;) )

    OdpowiedzUsuń
  2. ja nie miałam żadnego z nich, teraz używam kremu bb gosh, podkładu floslek antybakteryjnego i pharmaceris kryjący, który dostałam od siostry na gwiazdkę

    OdpowiedzUsuń
  3. O matko, ale ściemniały. Ja już od dawna nie używam płynnych podkładów, tylko mineralne w proszku i nie wrócę już do drogeryjnych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam EverLasting z Oriflame i mam wrażenie, że na twarzy aż tak mocno nie ciemnieje. Może kwestia grubości warstwy i rozsmarowania :) Mam w odcieniu najjaśniejszym.

    OdpowiedzUsuń
  5. żadnego jeszcze nie miałam przyjemności testować;)

    OdpowiedzUsuń
  6. aktualnie używam Rimmel March Perfection i odpukać, nie zauważyłam tendencji do ciemnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. miałam próbkę everlasting z oriflame, ale okazało się, że porcelain jest zdecydowanie za ciemny dla mnie. Wyglądałam jakbym poszła na solarium :/

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie ma chyba podkladu który by wogole nie ciemniał

    OdpowiedzUsuń
  9. Lubię takie podkłady, które wyrównują ladnie koloryt skóry a obecnie zachwalam od JOKO :))
    Zapraszam do mnie i wzajemnej obserwacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używam obecnie podkładu, bo wszystkie są za ciemne już na starcie... a jakby jeszcze miały ściemniec bardziej, to dopiero tragedia. Przydatna notka!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja z tych nie mam żadnego, ale nie znoszę, gdy podkłady ciemnieją mi na twarzy, po prostu tandetny efekt wtedy jest

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam żadnego , używam teraz z pierre rene no i faktycznie troszkę ciemnieje ale nie jest to aż tak bardzo widoczne..

    OdpowiedzUsuń
  13. ciekawa notka, rzeczywiście bardzo ciemnieją:)

    OdpowiedzUsuń
  14. O jacie! Ale ściemniały :( Masakra! Przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu, w którym wygrać można aż 3 zestawy kosmetyków Mythos

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam żadnego z nich :) Ale dobrze wiedzieć, świetne porównanie ;)

    OdpowiedzUsuń

:)