poniedziałek, 15 grudnia 2014

Serum-koncentrat intensywnie regenerujące REGENIST ARS 4°~ARS 5° | Dermedic

Cześć, dziś zapraszam Was na recenzję serum-koncentratu intensywnie regenerującego od Dermedic. Tym razem testowała go moja mama.




Opinia: Produkt mieści się w białej butelce airless wraz z pompką o pojemności 30g. Konsystencja dosyć lejąca, nie tłusta, bardzo dobrze się rozprowadza i szybciutko wchłania, ma bardzo delikatny, kwiatowy zapach. Produkt ten jest przeznaczony dla osób dojrzałych z zaawansowanymi oznakami starzenia. Jakie efekty zapewnia? Ma wzmocnić strukturę skóry, zapobiegając jej wiotczeniu, ma aktywować procesy naprawcze, zapewniając wielowymiarową regenerację, ma reaktywować funkcje życiowe komórek, ma zapobiec także nadmiernej przez naskórkowej utracie wody, ma stymulować wzrost i odnowę komórek naskórka.

Dlatego też to serum trafiło w posiadanie mojej mamy. Z moją mamą jest tak, że lubi kupować swoje sprawdzone kremu do twarzy i tak trochę niepewnie podeszła do tego testu. Jak mówi mama używała go codziennie rano i była nim zachwycona. Zwykle używa kremów w słoiczku, więc dużym plusem było dla niej opakowanie, następny plus lekka konsystencja, nie musiała odczekiwać parunastu minut na wchłonięcie tylko już po kilku sekundach mogła nakładać makijaż, który jak mówiła nie robił potem żadnych plam, czy prześwitów, dobrze się trzymał. Zachwycona była efektem gładkiej skóry- ponoć bajka! Cera była super nawilżona przez cały dzień, była przyjemnie napięta, wyglądała "zdrowo". Bardzo go zachwalała, ostatnio własnie jej się skończył i bez chwili zawahania poszła do apteki po niego. Mówi, że jak nie będę miała dla niej pomysłu na prezent to ten produkt jest zawsze mile widziany hehe :)


Składniki aktywne: Kompleks aktywny ARS 4°~ARS 5°. RonaCare Luremin®, Olej arganowy, Kwas hialuronowy, Gliceryna, Dub Diol, Alantoina, Phytosqualan–Skwalan, Wyciąg z korzenia żeń-szeń, Witamina E
Zawartość składników aktywnych: 23% 


Słyszałyście o nim? Jaki produkt Dermedic jest Waszym ulubieńcem?

10 komentarzy:

  1. Tej linii kosmetyków dermedic nie znałam jeszcze. moim ulubieńcem jest żel syndet do mycia twarzy, rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  2. wygląda i sam opis brzmi luksusowo:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy o nim nie słyszałam, ciekawe to cudeńko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę o nim pomyśleć, może dam go Mamie w prezencie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie znam, ale widzę, że powinnam poznać, moje klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. :D widziałam produkty Dermedic w aptece ale nie używałam - może jednak warto pomyśleć o wypróbowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. marka nam znana, ale o tym czytamy pierwszy raz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mojej Mamie też ciężko polecić coś nowego, bo jak się uprze na jeden kosmetyk to koniec świata:) Lubię tę markę:) Chwalę bardzo tonik do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie, że się sprawdził u Twojej Mamy:)

    OdpowiedzUsuń

:)