Cześć, czas na podsumowanie długiego testowania serum do rzęs firmy Bodetko Lash, produkt ten dostałam w maju i testerką była moja mama. Ciekawi efektów?
Zapraszam na recenzję i zdjęcia :)
Zapraszam na recenzję i zdjęcia :)
Po pierwsze podoba mi się mega to opakowanie jest takie eleganckie, kojarzy się z "produktem z wyższej półki", czerń i złoto to świetne połączenie! Serum znajduje się w buteleczce o pojemności 3ml dostępna jest też mniejsza wersja 1,5ml. Większa ma wystarczyć nam na okres 6-8 miesięcy, a ta mniejsza na ok.3 miesiące. Według producenta efekty mogą być zauważalne już po 30 dniach codziennego stosowania, więc takie zdjęcie porównawcze znajdziecie poniżej, najlepszy efekt po 3 miesiącach. Producent informuje że może wystąpić chwilowe uczucie pieczenia bądź swędzenia, jednak w przypadku mojej mamy to nie wystąpiło. producent zaleca stosowanie tego produktu wieczorem i tak też mama robiła, czasem zdarzało się że nakładała serum rano. Produkt ten nie wywołał żadnego podrażnienia, zaczerwienienia, czy łzawienia. Serum jest bardzo wydajne. Słyszałam że niektóre dziewczyny zauważyły najpierw wypadanie rzęs, u mamy nic takiego też nie miało miejsca.
widać podkręcenie rzęs (mama nigdy nie użyła zalotki) i wydłużenie rzęs po wewnętrznej i zewnętrznej stronie
- rzęsy pięknie wyglądają pomalowane tuszem
Mama średnio jest zadowolona, bo chciała uzyskać większe zagęszczenie, a niestety na zdjęciach tego nie widać. Mówiła, że rzęsy są w dobrej kondycji, bo nie wypadają nadmiernie przy demakijażu oczu, są jakby bardziej sprężyste, ładnie wyglądają po pomalowaniu tuszem, są długie :) Serum w opakowaniu nadal jest dużo, więc mama będzie nadal go używać, więc może jeszcze coś się zmieni.
Skład: Aqua, Euphrasia Officinalis Extract, Sodium Chodide, Trifluoromethyl Dechloro Ethyloprostenolamide, Alcohol Denat, Benzalkonium Chloride.
Cena: 149zł za 3ml, 89zł za 1,5ml. Produkt był przebadany dermatologicznie.
Znacie już ten produkt? Jak oceniacie efekty?
Ja byłam bardzo zadowolona z efektów jakie osiągnęłam tą odżywką :)
OdpowiedzUsuńja używałam revitalash i zagęszczenie też niezbyt, długość fajna :)
OdpowiedzUsuńStosuje 1,5 miesiąca. Na razie za dużo nie widzę ;)
OdpowiedzUsuńWow sporo kosztuje i jak na cenę widać faktycznie tylko znaczne wydłużenie rzęs. Ale za to super, że taki wydajny produkt!
OdpowiedzUsuńJa się jakoś boję tych odżywek :D Ale chętnie bym przetestowała :)
OdpowiedzUsuńJest efekt :) widocznie dłuższe rzęsy. Ja w kuracji LashVolution zauwazyłam już po miesiącu świetne podkręcenie!
OdpowiedzUsuńSłyszałam o nim, ale nie stosowałam.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie zagęściły.. ale są troszeczkę dłuższe :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem efektu po skończonym opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie znam, nigdy nie używałam tego typu produktu.
OdpowiedzUsuńWidać, żę rzęsy są dłuższe i tyci grubsze chociaż nie jest to bardzo spektakularny efekt. Ale delikatna poprawa jest :)
OdpowiedzUsuńNie mogę się przekonać do tego typu odżywek, jakoś wydają mi się one po prostu "naciągaczem"
OdpowiedzUsuńNa pewno są trochę dłuższe ale faktycznie zagęszczenia nie widać. =/
OdpowiedzUsuńpolecam serum floslek, u mnie po miesiącu efekt był spektakularny, używam go już 5 miesięcy i nadal sporo zostało. polecam, może bardziej spodoba się mamie
OdpowiedzUsuńTrochę słaby efekt jak za taką cenę
OdpowiedzUsuńNie znam, ale nie używam tego typu produktów ;)
OdpowiedzUsuń