Cześć :) Zapraszam dziś na recenzję wody tonizującej z Ziaji, zbierałam się z tą notką już od paru tygodni i w końcu muszę ją opublikować :)
Dostaniemy go w: aptekach, sklepach firmowych Ziaja, Rossmanie, Hebe.
Cena: 7-10zł.
Używaliście już?
Opinia: Produkt znajduje się w opakowaniu o pojemności 200mlml, ma super atomizer, bo produkt wylatuje w postaci bardzo drobnej, przyjemnej mgiełki :) Nie są to mega duże krople, raczej bym porównała je do wody termalnej. Produkt ma piękny zapach, taki świeży, jak używaliście produktów z tej linii to ta mgiełka pachnie podobnie.
Wodę tą głównie testowałam gdy pojechałam na wakacje do Albanii. Produkt ten super się sprawdzał aby odświeżyć cerę ze słonej wody, gdy byłam na plaży, ja zazwyczaj wkładałam ten produkt na kilka godzinek do lodówki a jak wracałam to od razu mogłam jej użyć w celu schłodzenia, uczucie rewelacja!! Nawet po szybkim zimnym prysznicu uwielbiałam się nią psikać nie tylko na twarz, ale też na troche bardziej "przypieczone" miejsca na skórze. Uczucie na prawdę bardzo przyjemne, zdecydowanie polecam ten produkt. woda ta nie podrażniła mnie, a gdy rozpylałam ją na spieczone ciało nic mnie nie piekło, a dawało ulgę chwilową bo chwilową ale sprawdzała mi się świetnie. Czasem lubie jej użyć w ciągu dnia, czy podczas gdy maseczka glinkowa jest już skorupką, aby nie czuć takiego mocnego ściągnienia skóry. Idealna nawet po kąpieli zamiast właśnie tradycyjnego toniku. Czasem zabierałam go na uczelnie, aby móc się choć troszkę odświeżyć, tym bardziej że posiadam suchą skórę i po kilku godzinach po wyjściu z domu czuję dosyć duże czasem ściągnięcie skóry, i wtedy taki produkt super się przydaje. Produkt jest bardzo wydajny! :)
Ja serdecznie go polecam, sama pewnie skuszę się na kolejne opakowanie.
Dostaniemy go w: aptekach, sklepach firmowych Ziaja, Rossmanie, Hebe.
Cena: 7-10zł.
Używaliście już?