Dziś zapraszam na recenzję dwóch dla mnie nowych produktów marki Neess, bazy i topu hybrydowego. Uwielbiam testować produkty do paznokci, więc jeszcze tego samego dnia musiałam je wypróbować na kilku znajomych :)
*Lakier hybrydowy Baza NEESS dzięki ultra formule zapewnia doskonałą przyczepność produktu do paznokcia. Odpowiednio skomponowana konsystencja lakieru sprawia, że lakier idealnie współgra ze strukturą paznokcia, co wydłuża trwałość manicure hybrydowego.
*Lakier hybrydowy Top NEESS to lakier nawierzchniowy, który gwarantuje maksymalną ochronę i połysk lakieru hybrydowego.
*Lakier hybrydowy Top NEESS to lakier nawierzchniowy, który gwarantuje maksymalną ochronę i połysk lakieru hybrydowego.
Baza: 29,90zł za 8ml, dostępna tu- klik.
W oko wpadł mi taki szczegół na opakowaniach, u góry nakrętki pisze np.baza i pod tą nazwą jest kolorowy paseczek, a w przypadku topu paseczek jest nad napisem niby nic, ale fajny drobiazg. Na opakowaniach znajduje się data przydatności jak i skład produktu. Oba produkty mają pojemność 8ml. Buteleczki są takie standardowe z ładną grafiką, prostą, a przykuwającą wzrok. Oba produkty mają podobny zapach podobny do zwykłych lakierów.
Co bardzo podoba mi się w bazie to jej pędzelek, jest znacznie krótszy, co pozwala na lepszą i dokładniejszą aplikacje produktu, ja jestem stanowczym zwolennikiem taki pędzelków i dla mnie wszystkie lakiery mogły by mieć takie :) Baza bardzo dobrze trzyma cały manicure, pamiętajcie że dużo zależy od odpowiedniego przygotowania płytki pod manicure hybrydowy, sama aplikacja także ma znaczenie, trzeba uważać na skórki aby nam potem nic nie odchodziło od płytki. W poniższym maniucure użyłam właśnie tej bazy i wszystkie paznokcie ładnie trzymały się prawie 4 tygodnie.
Co do topu to zaskoczyła mnie jego lejąca konsystencja, jestem przyzwyczajona, że top jest gęstszy od bazy, a tu oba te produkty mają taką samą konsystencję. Może będzie dzięki temu top bardziej wydajny hymm. Top ładnie trzyma połysk, niżej możecie zobaczyć jak wygląda nałożony na kolor. Aby usunąć manicure nie trzeba nawet piłować wierzchniej warstwy, bo top bardzo ładnie i szybko się odmacza w acetonie.
Z obu tych produktów jestem zadowolona, choć za każdym razem gdy używam tego topu delikatnie zdarzy mi się zalać skórkę co zazwyczaj mi się nie zdarza, muszę się przyzwyczaić i nabierać chyba trochę mniej produktu niż zwykle :P
Top,bazę oraz kolor "śliwka w kompocie" i "pole lawendy" w akcji możecie zobaczyć w tym zdobieniu. Klaudia :*
a tak się prezentowały po prawie 4 tygodniach:
Co bardzo podoba mi się w bazie to jej pędzelek, jest znacznie krótszy, co pozwala na lepszą i dokładniejszą aplikacje produktu, ja jestem stanowczym zwolennikiem taki pędzelków i dla mnie wszystkie lakiery mogły by mieć takie :) Baza bardzo dobrze trzyma cały manicure, pamiętajcie że dużo zależy od odpowiedniego przygotowania płytki pod manicure hybrydowy, sama aplikacja także ma znaczenie, trzeba uważać na skórki aby nam potem nic nie odchodziło od płytki. W poniższym maniucure użyłam właśnie tej bazy i wszystkie paznokcie ładnie trzymały się prawie 4 tygodnie.
Co do topu to zaskoczyła mnie jego lejąca konsystencja, jestem przyzwyczajona, że top jest gęstszy od bazy, a tu oba te produkty mają taką samą konsystencję. Może będzie dzięki temu top bardziej wydajny hymm. Top ładnie trzyma połysk, niżej możecie zobaczyć jak wygląda nałożony na kolor. Aby usunąć manicure nie trzeba nawet piłować wierzchniej warstwy, bo top bardzo ładnie i szybko się odmacza w acetonie.
Z obu tych produktów jestem zadowolona, choć za każdym razem gdy używam tego topu delikatnie zdarzy mi się zalać skórkę co zazwyczaj mi się nie zdarza, muszę się przyzwyczaić i nabierać chyba trochę mniej produktu niż zwykle :P
Top,bazę oraz kolor "śliwka w kompocie" i "pole lawendy" w akcji możecie zobaczyć w tym zdobieniu. Klaudia :*
a tak się prezentowały po prawie 4 tygodniach:
Znacie te lakiery hybrydowe?
śliczny manicure :)
OdpowiedzUsuńpiękne paznokcie i trwałość też super
OdpowiedzUsuńFicaram muito lindas assim...gostei.
OdpowiedzUsuńBjim...
>>blog Usei Hoje<<
Instagram | Twitter | Fan Page
Ja z baza nie kombinuję :). Semilaca mnie uczula, a Victoria Vynn jest idealna i już wolę nie ryzykować, stosując nowe bazy :P
OdpowiedzUsuńFirma Neess jest mi całkowicie nieznana ;-)
OdpowiedzUsuńDo lakierów hybrydowych cały czas się nie przekonałam, ale śliwkowy manicure bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńFirmy nie znam, ale lakiery wyglądają na paznokciach świetnie!
OdpowiedzUsuńale ładny mani ;) polubiłam ich bazę i top, a także primer i cleaner ;)
OdpowiedzUsuńPiękny manicure :)
OdpowiedzUsuńNie znam marki. Podoba mi się ta śliwka :))
OdpowiedzUsuńPiękne pazurki :D
OdpowiedzUsuńśliczne mani i śliczne pazurki ;)
OdpowiedzUsuńProdukty tej marki pojawiają się na wielu. blogach. Ja jeszcze nie miałam okazji ich stosować. Obecnie pod hybrydy NeoNail, których mam najwięcej w moim kufrze, używam bazy BlueSky oraz topu z NeoNail i takie połączenie najlepiej się u mnie sprawdza. Mam też bazę z Indigo, ale jest bardzo rzadka i niestety ma tendencje do spływania z płytki na skórki :(
OdpowiedzUsuńPiękny odcień fioletu! :)
OdpowiedzUsuńNiedługo wypróbuję lakier od Neess. To pierwsza dobra opinia o ich bazie i topie, jaką znalazłam. Może któraś z czytelniczek używała ich kolorowych lakierów z bazą i topem NeoNail?
Serio? mi się bardzo dobrze sprawuje ta baza nie mam do niej zastrzeżeń :)
UsuńTak, przeczytałam około dziesięciu, nie pamiętam dokładnie ile. Spróbuję najpierw z produktami NeoNail. :)
Usuń